W tym dziale prześwietlamy dla Was warte polecenia powieści kryminalne.
„Janczarzy Kremla”, którzy właśnie ukazali się nakładem wydawnictwa Czarna Owca, to pierwsza część powieściowego cyklu „Poświęceni”. Jej autorem jest były dyplomata, dziennikarz i analityk stosunków międzynarodowych Zdzisław Aleksander Raczyński. Nie jest to jego literacki debiut, autor ma na swoim koncie już dwie wcześniejsze powieści: „Harib” oraz „Mak na powiekach”.
Po lekturze książki Neila Bradbury'ego z pewnością dwa razy się zastanowicie, zanim przyjmiecie filiżankę herbaty z czyichś rąk. „Smak trucizny” to zbiór fascynujących historii osnutych wokół różnych trucizn. I są to historie ujęte zarówno od strony chemicznej, biologicznej, jak i kryminalnej. A wszystko to napisane jest ze swadą, poczuciem humoru i z odpowiednim stopniowaniem napięcia, co sprawia, że tekst czyta się jednym tchem.
„Ptaszek w klatce” to drugi (po „Bez przedawnienia”) tom cyklu autorstwa Katarzyny Żwirełło „Dwa bieguny”. Powieść przedstawia historię dziennikarza prasowego uwikłanego w przestępczy układ. Przez swoją naiwność i beztroskę wpada on w sam środek gangsterskiej zawieruchy. Sprzeniewierza się zasadom etycznym, depcze przyjaźń i koleżeństwo. I choć coraz mocniej wiąże się z półświatkiem i gra podług jego reguł, to – niczym tytułowy ptaszek w klatce – dramatycznie szuka wyjścia z matni.
„Kiedy znikają ślady” to (po „Kiedy umiera król”) drugi tom niezwykłej serii kryminałów utalentowanej fińskiej autorki. Elina Backman zdobyła moje czytelnicze serce już poprzednią książką, a teraz tylko się utwierdzam w przekonaniu, że jej twórczość to wspaniałe literackie odkrycie skandynawskiej literatury kryminalnej.
Oto duet idealny: James Patterson – jeden z najpoczytniejszych i najpłodniejszych autorów powieści sensacyjnych na świecie oraz Bill Clinton, którego nikomu przedstawiać nie trzeba. Panowie zwarli szeregi i razem tworzą bestsellerowe thrillery. Pierwszy członek tego tandemu dostarcza pisarskiego know-how, natomiast drugi merytorycznego mięsa, do którego ma dostęp niewielu. Tworzą powieści, których głównym bohaterem jest prezydent Stanów Zjednoczonych (w tym przypadku były prezydent, Matthew Keating). W „Córce prezydenta”, która właśnie ukazała się nakładem Domu Wydawniczego REBIS, dochodzi do porwania.
„Manuskrypt niedokończony” to mocna i mroczna historia pogoni za porywaczem młodych kobiet. Sprawca latami terroryzuje mieszkańców okolic Grenoble. Dotąd przepadło już bez wieści dziewięć tamtejszych kobiet, a jedynie kwestią czasu pozostaje następne zaginięcie. Powieść bestsellerowego francuskiego pisarza Francka Thillieza to zapis koronkowego śledztwa przeprowadzonego przez trzech policjantów. Przed nimi trudne zadanie – muszą wyłapać tropy podrzucane im przez antagonistę i przystając na jego zasady gry, jednocześnie nie wpaść w zastawiane na nich pułapki.
Sebastian Bergman i ekipa Krajowej Policji Kryminalnej pojawiają się na kartach powieści szwedzkiego duetu pisarskiego w składzie Michael Hjorth i Hans Rosenfeldt już po raz siódmy. Tym razem książka składa się tak w zasadzie z dwóch zazębiających się opowieści. Jak zwykle też autorzy udowadniają, że są mistrzami zaskoczeń i...cliffhangerów. „Co zasiejesz, to zbierzesz”, tak jak poprzednie tomy serii, to jedne z najlepszych gatunkowych tytułów na księgarskim rynku i gwarancja świetnej rozrywki.
„Zły pasterz” Michała Wierzby to wielowątkowy, pełnokrwisty kryminał, którego fabuła nawiązuje do działalności niezwykle niebezpiecznej sekty. Rozpisana na ponad sześciuset stronach historia to nielukrowany obraz gangsterskiego półświatka z parareligijnymi wątkami. Tutaj trup ściele się gęsto, bluzgi lecą niczym wióry przy rąbaniu drewna, a seks to żadne tam romantyczne uniesienia, a fizjologiczna interakcja. To mocna opowieść z wyrazistymi bohaterami, których determinacja zwiastuje – ulegając tytułowej stylistyce – ostateczną konfrontację dobra ze złem.
Norweska pisarka i psycholożka Helene Flood po bestsellerowej „Psychoterapeutce” powraca z kolejną powieścią. Także w „Sąsiadce” autorka pozostaje wierna tak gatunkowi, jak i poruszanej tematyce – jej najnowsza książka to thriller psychologiczny z mocno zarysowanym wątkiem kryminalnym osnutym wokół trudnej relacji małżeńskiej.
Poznajcie komisarza Zbigniewa Kaczmarka. Tak, popularne w Wielkopolsce nazwisko Was nie myli, to śledczy ścigający przestępców w Poznaniu (w sumie już w dziewięciu powieściach Piotra Bojarskiego!). Tym razem autor przenosi nas w czasie do roku 1934 i opowiada historię pewnego mordercy-mściciela. Choć to fabuła całkowicie zmyślona, to jednak mocno osadzona w ówczesnych realiach historyczno-politycznych. „Mora” to solidny kryminał retro, który bawi sensacyjną akcją, ale i fascynuje przedstawioną rzeczywistością dwudziestolecia międzywojennego.