W tym dziale prześwietlamy dla Was warte polecenia powieści kryminalne.
„Wirus” to najnowsza powieść Robina Cooka, najsłynniejszego chyba autora thrillerów medycznych. Wbrew tytułowi książka nie jest poświęcona pandemii koronawirusa i chorobie Covid-19. Cook straszy za to nader katastroficzną perspektywą kolejnych znacznie groźniejszych epidemii. Omnipotentną zdawać by się mogło populację trzeciej dekady XXI wieku zdziesiątkować mogą niepozorne komary, które wskutek globalnych zmian klimatu coraz chętniej migrują w miejsca do tej pory nieodwiedzane.
Dreszczowiec autorstwa T.J. Newman to historia pilota samolotu, któremu szantażysta stawia tytułowe ultimatum. Siedzący za sterami pasażerskiego odrzutowca Bill Hoffman ma roztrzaskać maszynę z ponad setką pasażerów na pokładzie. W przeciwnym razie w powietrze wylecą jego żona i dwoje dzieci. Co jest więc ważniejsze: życie najbliższych czy pasażerów i swoje własne? Autorka stawia swojego bohatera w sytuacji bez wyjścia.
„Reder '44” to powieść z gatunku historical fiction, w której autor kreśli alternatywny przebieg wydarzeń końcówki II wojny światowej. W tej wizji polscy komandosi likwidują Adolfa Hitlera, katalizując tym samym gwałtowne przetasowania struktur władzy III Rzeszy. Niechętni Führerowi niemieccy spiskowcy chcą zawrzeć pokój z aliantami i powstrzymać nadciągającą ze wschodu Armię Czerwoną. Piotr Czarnecki odważnie miesza w geopolitycznym kotle i kusi czytelników scenariuszem wyrwania się Polaków spod powojennego jarzma ZSRR.
„Rzeczy, które robimy w ciemności” to wielowątkowa i gorzka w swoim wydźwięku opowieść o ludziach postawionych w sytuacjach granicznych. Dominika Van Eijkelenborg przedstawia historie bohaterów, którym nieprzepracowane w przeszłości traumy ciążą w ich dorosłym życiu. Obok wątków kryminalnych i policyjnego śledztwa w powieści pojawia się również mocna warstwa psychologiczna.
Czytelnicze obozy są trzy: pierwszy – fanów inspektora Gunnara Barbarottiego, drugi – wielbicieli komisarza Van Veeterena i trzeci, do którego również ja się zaliczam – tych, którzy z zapartym tchem czekają na każdą powieść Håkana Nessera, bo wiedzą, że nawet napisana przez niego instrukcja obsługi pralki byłaby świetną literaturą. „Smętny szofer z Alster” to szósty tom przygód policjanta o włoskim nazwisku.
„Złote wrota” to kolejna odsłona perypetii Miejskich Szpiegów, grupy nastoletnich bohaterów, których mogliśmy poznać w części pierwszej serii Jamesa Pontiego pod tytułem „Miasto świateł”. Tym razem autor przenosi nas z Paryża za wielką wodę. W poszukiwaniu podwójnego agenta wraz z Brooklyn, Sydney, Paris, Kat, Rio i Matką będziemy przemierzali ulice słonecznego San Francisco.
Powiem to od razu: moim zdaniem to Anthony Horowitz powinien pisać kontynuację przygód Herkulesa Poirot. „Morderstwa w Suffolk” (jak i poprzedni tom cyklu – „Morderstwa w Somerset”) to dowód na to, że autor doskonale odnajduje się w klasycznej powieści detektywistycznej. Co więcej – wznosi ją na nowy poziom, umieszczając też akcję we współczesności.
Trzy mistrzynie thrillera psychologicznego postanowiły połączyć siły i napisać razem książkę. Magda Stachula, Alicja Sinicka i Klaudia Muniak oddają w ręce czytelników powieść, która mówi o istocie solidarności kobiet oraz o ich mocy – zwłaszcza, gdy działają razem i się wspierają. „Estrogen” to też opowieść o tym, jak niebezpieczne są psychologiczne mechanizmy manipulacji drugim człowiekiem.
„Influencerka” to thriller psychologiczny opowiadający o rodzinie, która pada ofiarą stalkingu. Ktoś w niezdrowy sposób interesuje się małżeństwem Jacksonów. Gdy nękanie przybiera na sile, sielankowe dotąd życie Emmy, Dana i ich dwójki dzieci zamienia się w koszmar. Ofiary nie mają pojęcia, kto się im naprzykrza i jakie motywy nim kierują. Podczas całej sprawy na jaw wychodzą tajemnice z przeszłości, o których bohaterowie woleliby na zawsze zapomnieć.
Zagraliśmy w kolejną odsłonę gier z serii „Kroniki Zbrodni” od Lucky Duck Games Polska. Tym razem przenieśliśmy się w czasie w daleką przyszłość, do roku 2400, wcieliliśmy w młodą cyberagentkę Kalię Lavel i rozwiązaliśmy kilka zagadek kryminalnych. Mam wrażenie, że ta wersja przypadnie do gustu nie tylko wielbicielom powieści kryminalnych, ale i dzięki futurystycznemu klimatowi gry także tym, którzy chętnie sięgają po fantastykę.