Ta książka pokazuje zupełnie inne oblicze Agaty Christie. Wszyscy przecież wiemy, jak znakomite kryminały, głównie oparte na zagadce zamkniętego pokoju, pisywała królowa tego gatunku. Opowiedz, jak tam żyjecie pozwala na odkrycie Agaty – ciekawej świata i innych ludzi podróżniczki, archeolożki, ale przede wszystkim kobiety cieszącej się życiem i obdarzonej niezwykłym poczuciem humoru. To lektura, która wywoła na Waszych twarzach uśmiech, ale i gromkie wybuchy wesołości.
W latach trzydziestych zeszłego wieku Agata Christie zdążyła już wydać kilkanaście powieści kryminalnych – w tym te najbardziej doceniane, jak Zabójstwo Rogera Ackroyda – i cieszyła się dużą popularnością wśród czytelników. Właśnie wtedy ze swoim drugim mężem, archeologiem Maksem Mallowanem, wsiadła w Orient Express i wyjechała po raz pierwszy na wykopaliska na Bliski Wschód.
W Syrii czy Turcji Agata bynajmniej nie pełniła jedynie roli żony przy mężu. Christie brała czynny udział w pracach badawczych. Własnoręcznie szukała ceramiki na tzw. tellach, czyli kopcach, w których archeolodzy odnajdywali pozostałości po dawnych cywilizacjach. Czyściła wydobyte eksponaty, a nawet robiła im i wywoływała zdjęcia w specjalnie wybudowanej w tym celu ciemni. W wolnych chwilach zamykała się w swoim pokoju i pisała kryminały. Zresztą akcja części z nich została osadzona na Bliskim Wschodzie (Morderstwo w Mezopotamii czy Randez-vous ze śmiercią) – Agata wiedziała więc, o czym pisze.
W zasadzie Agata nie mogła liczyć na żadną taryfę ulgową. Spała tam gdzie reszta ekipy, nieraz w czasie snu atakowały ją myszy, nietoperze czy pluskwy. Jadła lokalne specjały, które nie zawsze okazywały się delikatesami – choć państwo Mallowan mieli swojego kucharza, który przyrządzał posiłki nawet i w środku nocy, gdy zjawili się nieoczekiwani goście. Christie na wiele miesięcy zapominała o podobno niezbędnych wynalazkach cywilizacji, takich jak prąd, bieżąca woda czy mycie włosów szamponem. Jedyne ustępstwo, jakie zostało w stosunku do Agaty poczynione, to jej osobisty wychodek z deską sedesową.
Autorka opisuje w swoich wspomnieniach z kilku wypraw z Maksem cały przekrój ludzi, jakich dane jej było poznać. Są tu nie tylko Arabowie, ale i Kurdowie, Ormianie czy jazydzi. Agata po równo przedstawia zalety i przywary każdej nacji, nie oszczędzając przy tym Europejczyków, którzy często w odmiennych warunkach Bliskiego Wschodu byli zagubieni. Jej książka zyskuje także dzięki temu, że pisarka nie musiała bawić się w sztywność poprawności politycznej i po prostu relacjonowała to, co widziała. Christie podśmiewuje się z każdego, ale głównie z samej siebie.
Wszystko to jest opisane lekko i przyjemnie. Już samo pakowanie walizek tuż przed wyprawą stanowi niezłą komedię. Z biegiem stron Opowiedz... i kilometrów przebytych przez autorkę jest jeszcze lepiej. Agata Christie udowadnia tą niewielką książką, jak można cieszyć się życiem poprzez docenianie drobnych przyjemności, które nas spotykają. Z jej opowieści wyziera radość ze spotkań z ludźmi, z wizyt w pięknych miejscach. Autorka, kontrastując ze sobą będącą w wiecznym pośpiechu cywilizację Zachodu z mającymi zawsze na wszystko czas ludźmi Wschodu, skłania też do zastanowienia, co tak naprawdę jest w życiu najważniejsze.
Wydawnictwo Dolnośląskie zadbało o eleganckie wydanie wspomnień królowej kryminału. Twarda oprawa, a w środku zestaw zdjęć z wykopalisk dopełniają pogodną i satysfakcjonującą lekturę.
P.S. Na koniec chciałabym jeszcze dodać, że my też mamy własną kryminalistkę – archeolożkę – Martę Guzowską. A jej najnowsza książka pt. Chciwość ukaże się już 3 czerwca nakładem Wydawnictwa Burda Książki.
Agata Christie Mallowan
Opowiedz, jak tam żyjecie
przeł. Tomasz Szlagor
Wydawnictwo Dolnośląskie
Wrocław, 2014
230 s.